
Siemiatycze otrzymały dofinansowanie na utworzenie Dziennego Domu Seniora. W sumie do samorządu trafi ponad 600 tys. zł na działania skierowane do seniorów, osób z niepełnosprawnościami.
W lutym informowaliśmy, że samorząd Siemiatycz złożył wniosek o dofinansowanie utworzenia Dziennego Domu Senior Plus, który planowany jest w budynku, w którym była szkoła muzyczna. Dziś możemy przekazać wiadomość, że miasto otrzymało dofinansowanie. W sumie ponad 600 tys. zł na działania skierowane do seniorów, osób z niepełnosprawnościami.
9 kwietnia poinformowali o tym burmistrz Piotr Siniakowicz, Wojewoda Podlaski Jacek Brzozowski i poseł Krzysztof Truskolaski, którzy odwiedzili Siemiatycze.
- Placówka zapewni seniorom wsparcie, aktywizację oraz możliwość spędzania czasu w komfortowych warunkach. W ramach zadania zaplanowano adaptację istniejących pomieszczeń oraz ich wyposażenie. W Dziennym Domu Senior Plus zaplanowano 15 miejsc opieki dziennej, funkcjonujących przez minimum 8 godzin dziennie. Celem utworzenia placówki jest poprawa jakości życia osób starszych, poprzez zapewnienie im odpowiednich warunków do utrzymania samodzielności oraz aktywnego uczestnictwa w życiu społecznym. W szczególności oferta będzie skierowana do osób samotnych, zagrożonych wykluczeniem społecznym oraz wymagających pomocy w organizowaniu i aktywnym spędzaniu czasu wolnego. Beneficjantami projektu będą mieszkańcy Siemiatycz, którzy ukończyli 60 rok życia, nie są aktywni zawodowo, a ich sytuacja życiowa wymaga wsparcia w codziennym funkcjonowaniu. Seniorzy będą mieli zagwarantowany ciepły posiłek, a przestrzeń zostanie dostosowana do ich potrzeb, uwzględniając zarówno aktywność fizyczną, jak i integrację społeczną oraz opiekę zdrowotną. Powstanie sala spotkań i dziennych aktywności wyposażona w stoły, krzesła, kanapy, fotele, telewizor, projektor oraz głośnik, która będzie pełniła funkcję miejsca spotkań, warsztatów i zajęć integracyjnych. Stworzona zostanie również przestrzeń klubowa z biblioteczką, prasą i sprzętem multimedialnym, a także wydzielona przestrzeń wspólna o powierzchni 78,87 m kw., stanowiąca dodatkowe miejsce do spotkań i wypoczynku. Zorganizowany zostanie pokój zabiegowo - pielęgniarski, wyposażony w łóżko rehabilitacyjne i elementy medyczne niezbędne do podstawowej pomocy. Przewidziano również pomieszczenie do terapii indywidualnej i poradnictwa oraz przestrzeń przeznaczoną do aktywności ruchowej, wyposażoną w sprzęt rehabilitacyjny, dostosowany do możliwości seniorów. Jedno z pomieszczeń będzie pełniło funkcję kuchni z pełnym wyposażeniem umożliwiającym przygotowanie i spożywanie posiłków - mówił w lutym Piotr Siniakowicz.
- Mam nadzieję, że w przyszłych również edycjach będziemy mogli starać się o dofinansowanie, na funkcjonowanie. Ale to daleka przyszłość, natomiast w tym roku chcemy stworzyć ten dom, wybudować, otworzyć. Dziś tutaj na dole mamy wykład Uniwersytetu Trzeciego Wieku. To są seniorzy, którzy są aktywni, sprawni, ale są też tacy, którzy tej sprawności nie mają, którzy wymagają pomocy. Dlatego bardzo dziękuję za to, że pamiętacie o takich ludziach - Siniakowicz zwrócił się do wojewody i posła. - Nie tylko tych sprawnych, ale również tych, którzy potrzebują większej opieki, większej troski. Kilka lat staraliśmy się o dofinansowanie, dzisiejszy dzień uważam za bardzo ważny, bardzo ważne wydarzenie. To jest wielkie odciążenie dla rodzin, których takich seniorów mają w domu, to im pomoże, da trochę czasu dla siebie. Niedawno otrzymaliśmy również pieniądze na opiekę wytchnieniową - dom seniora to jest również, w pewnym sensie, opieka wytchnieniową dla rodziny.
W Siemiatyczach jest ponad 14 tysięcy mieszkańców. Burmistrz pokusił się o policzenie, jaki procent to seniorzy:
- Dokładnie nie wiem, ale akurat 3 dni temu sprawdziłem, jaka jest liczba ludzi od 18 roku życia do 50 lat i od 50 w górę. Aż się zdziwiłem, bo wyszło prawie po tyle samo, czyli 5.600 i 5.650. Ale tak naprawdę dbamy o to, żeby i ci młodsi i ci ludzie, którzy mają wiek senioralny, lepiej się czuli, byli bardziej aktywni i bardziej otwarci. My jesteśmy od tego, żeby im to gwarantować.
- Seniorzy nie mają barw partyjnych, seniorzy nie mają barw politycznych - mówił poseł Truskolaski. - Niestety przez ostatnie 7 lat tak było. Pan burmistrz składał wnioski, aby ten dzielny dom powstał już 7 lat temu. Niestety w związku z tym, że były najprawdopodobniej blokady polityczne, nie można było tego utworzyć. Cieszę się, że dzisiaj rząd premiera Donalda Tuska nie patrzy, czy burmistrz jest z jednej, czy z drugiej opcji. Wszyscy dostają środki, aby pomagać seniorom, bo mieszkańcy nie mają barw politycznych. Cieszę się, że w Siemiatyczach powstanie ten dzienny dom opieki nad seniorami. Będzie to na pewno duża pomoc dla mieszkańców Siemiatycz, to po pierwsze, a po drugie, też tak jak pan burmistrz wspomniał, Siemiatycze również dołączyły do programu opieki wytchnieniowej i też dostają duże środki na to, aby pomagać osobom, które tego najbardziej potrzebują, osobom niepełnosprawnym, osobom niedołężnym.
W podobnym tonie wypowiedział się wojewoda:
- Ten tydzień upływa nam przede wszystkim na informowaniu o różnych programach socjalnych, które są wdrażane przez rząd pana premiera Donalda Tuska. W poniedziałek mówiliśmy o opiece wytchnieniowej, dzisiaj mówimy o innym, ale równie ważnym programie, zatytułowanym Senior Plus, jest to edycja za rok 2025. 3 miliony złotych to są pieniądze, które posłużą na stworzenie klubów seniora, na dom, który powstanie w Siemiatyczach, ale to także olbrzymie środki, które przeznaczone są na utrzymanie tych obiektów, bo one również generują bardzo poważne środki, a w sumie utrzymujemy 33 takie obiekty w tej edycji. Jeżeli popatrzymy na całość programu od przeszło 9 lat, to mamy do czynienia z 17 milionami złotych wydanymi w województwie podlaskim i stworzono już ponad 1360 miejsc, w których seniorzy będą mogli spędzać czas aktywnie. To, co jest dla nas najważniejsze, to jest ta idea, która wypływa z tego, co zdefiniowane zostało jako polityka senioralna przez ten rząd - aktywny senior, bezpieczny senior, zdrowy senior i po czwarte - niewykluczony społecznie senior. Każdy musi się czuć ważny, każdy musi się czuć potrzebny i tylko w otoczeniu z innymi ci seniorzy mogą w pełni realizować te wszystkie społeczne funkcje, które człowiek jako istota społeczna realizuje.
Poseł Truskolaski przypomniał też o niedawnej dotacji dla starostwa i szpitala:
- Siemiatycze i powiat siemiatycki są naprawdę ostatnio bardzo docenione, bo niedawno został rozstrzygnięty konkurs z Ministerstwa Zdrowia i starostwo w Siemiatyczach dostało 20 milionów złotych, na zakład opiekuńczo - leczniczy, który będzie mógł być odremontowany. Wiele lat próbowano ten ZOL odremontować, odbudować. Teraz ten remont się rozpocznie i mieszkańcy Siemiatycz, mieszkańcy powiatu siemiatyckiego będą mogli z niego korzystać.
Wicestarosta Łukasz Zubik podziękował za wsparcie i dodał:
- Dbamy, walczymy o zdrowie, przede wszystkim o bezpieczeństwo i czas osób starszych. Co do tego, co pan poseł nawiązał, oczywiście też warto o tym powiedzieć, że dużo było obiecywania jeżeli chodzi o zakład opiekuńczo - leczniczy w Bacikach. W tej chwili jesteśmy już po podpisaniu projektu z firmą z Mińska Mazowieckiego Dreams Architekci i tak naprawdę za chwilę będziemy już wyłaniać firmę budowlaną, która to będzie tworzyć. Także naprawdę - panie pośle, panie wojewodo - bardzo serdecznie dziękujemy, że nas wspieracie i że nie zapominacie o południowym Podlasiu.
Na pytanie, czy funkcjonowanie dotychczas utworzonych ośrodków, domów Senior Plus, klubów jest monitorowane, czy pieniądze wydano sensownie, odpowiadano:
- Ja uważam, że są bardzo sensownie wydane - mówił wojewoda. - Dzisiaj mieliśmy konferencję prasową w Domu Seniora w Białymstoku. To nie jest jedyne tego rodzaju miejsce, ale to jest kapitalny przykład tego, jak mądrze wydawać pieniądze tak, aby aktywizować seniorów, tak, aby oni czuli się potrzebni, tak, aby mieli miejsce, w którym mogą w otoczeniu innych ludzi w podobnym wieku, pewnie z podobnymi problemami, spędzać aktywnie czas. Nie ma lepiej wydanych pieniędzy, jak te, które inwestujemy w drugiego człowieka, w jego dobrostan. Więc z mojego punktu widzenia, każde pieniądze, które wydawane są w oparciu o różne programy socjalne, społeczne - to są bardzo dobrze wydane pieniądze. Tak samo, jak programy na przykład związane z edukacją. Ile one by nie generowały kosztów, one są potrzebne, bo tak naprawdę edukacja to jest inwestycja, nie koszt, w tym wypadku w najmłodsze pokoleniu.
Samorząd Siemiatycz otrzymał również 100 tys. zł na funkcjonowanie istniejącego Klubu Seniora.
W latach 2015-2024 dzięki programowi w województwie podlaskim utworzono 65 placówek (60 klubów i 5 dziennych domów), oferujących łącznie ok. 1300 miejsc. W tym okresie przekazano samorządom ok. 16,8 mln zł, z czego około 9,4 mln na uruchomienie placówek, a ok. 7,4 mln na ich działalność. Dzienny dom powstał m.in. w Mielniku. Kluby m.in. w Wysokim Mazowieckiem, Siemiatyczach, Wyszonkach Kościelnych, Perlejewie, Rosochatych Kościelnych czy Wojtkowicach Starych.
ak, fot. jsw
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie