Reklama

Budujemy mosty. A co z drogami?

Pod koniec stycznia siemiatyckie starostwo poinformowało, że nowobudowany most w Grannem spięty, połączył oba brzegi rzeki, ukończony ma być jesienią. Mimo, w sumie ekspresowego, tempa budowy pojawiają się również problemy. Most będzie piękny, ale co z drogami dojazdowymi? Ważnym tematem jest też kwestia, kto mostem będzie zarządzał, a przez to ponosił koszty jego utrzymania. Wcale niemałe.

27 stycznia w siemiatyckim starostwie odbyło się spotkanie z udziałem posła Marka Sawickiego, siemiatyckich starostów, Starosty Sokołowskiego Adama Górala, dyrektorów PZD w Siemiatyczach, podczas którego omówiono temat związany z trwającą budową mostu na Bugu w Grannem. Powiat siemiatycki, jako lider projektu, wspólnie z partnerami, samorządowcami i parlamentarzystami prowadzi analizy i rozmowy dotyczące możliwości docelowego połączenia mostu z regionalną siecią dróg wojewódzkich i krajowych znajdującą się na terenie województw podlaskiego i mazowieckiego.

31 stycznia w Ministerstwie Infrastruktury w Warszawie wicestarosta powiatu siemiatyckiego Łukasz Zubik, wicemarszałek województwa podlaskiego Marek Malinowski oraz radni sejmiku Jerzy Leszczyński i Karol Pilecki uczestniczyli w spotkaniu dotyczącym budowy dróg dojazdowych do mostu nad Bugiem w Grannem. Na spotkaniu była również Janina Ewa Orzełowska, członek zarządu województwa mazowieckiego. Rozmowa dotyczyła możliwości utworzenia krajowego korytarza transportowego z Bielska Podlaskiego do Sokołowa Podlaskiego przez Brańsk, Perlejewo i właśnie nowy most w Grannem.

Zapytaliśmy jak samorządy bezpośrednio zaangażowane w budowę mostu widzą kwestie dróg dojazdowych. Gmina Jabłonna Lacka i Perlejewo nie odpowiedziały nam na pytania. Obszerną informację dostaliśmy ze starostwa w Sokołowie Podlaskim. Wicestarosta powiatu sokołowskiego Zbigniew Czerkas o drogach dojazdowych ze swojej strony napisał:

"Projekt, w ramach którego budowany jest most, zakłada oprócz budowy przeprawy również budowę dróg, jednak są to krótkie odcinki. Po stronie podlaskiej o długości ok. 288 m, a po stronie mazowieckiej ok. 1.830 m, aczkolwiek zaprojektowano parametry dróg dojazdowych jako KR5, spełniające standardy dróg krajowych. Obciążenie ich to 115 kN, szerokość jezdni 7,0 m. a na dojeździe do mostu nawet 8,0 m. Most jest budowany o wysokich parametrach, klasa obciążenia taborem samo-chodowym wynosi MLCI i umożliwia przejazd pojazdów wojskowych. Niektóre mosty na Bugu mają poważne ograniczenia jeżeli chodzi o możliwości transportu sprzętu wojskowego. Nowobudowany most taką możliwość daje i może mieć znaczenie militarne. Jego powstanie może być istotnym elementem wdrażanego obecnie Narodowego Programu Odstraszania i Obrony - Tarczy Wschód na data 2024 - 2028, który zapewni wojskom polskim, zarówno większą swobodę działania, jak i zdolności manewrowe czy logistyczne. Obiekt będzie również ważnym korytarzem migracyjnym dla ludności cywilnej.

Dojazd do przeprawy po stronie powiatu sokołowskiego może odbywać się od drogi krajowej nr 63 lub od drogi krajowej nr 62. Jednak stan techniczny dojazdowych dróg powiatowych jest bardzo zły. Jezdnie są wąskie ich szerokość nie przekracza 5 m. Posiadają liczne ubytki, spękania poprzeczne i podłużne, zadołowania w nawierzchni. Ich konstrukcja nie posiada odpowiedniej podbudowy, która byłaby w stanie przenieść przewidywane obciążenie i natężenia ruchu. Nośność dróg nie jest adekwatna do nośności budowanego mostu.

Dojazd od drogi krajowej nr 62 w miejscowości Skrzeszew odbywałby się między innymi drogą powiatową nr 3921W. Powiał Sokołowski obecnie jest w trakcie przebudowy drogi powiatowej nr 3921W na odcinku od drogi krajowej nr 62 w kierunku granicy administracyjnej gmin Jabłonna Lacka i Repki, o długości około 1.600 mb oraz drogi powiatowej nr 3921W na odcinku Gródek-Dwór - Mołożew-Wieś, o długości około 4.250 mb. Powiat Sokołowski w 2024 r. złożył wniosek o dofinansowanie w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na dalszy etap przebudowy drogi powiatowej nr 3921W na odcinku Jabłonna Lacka - Gródek o długości około 4.190 mb. Zakładamy jednak, że z tego dojazdu mniej osób będzie korzystało, a to dlatego, że od Skrzeszewa jest ok 4 km do innej przeprawy mostowej przez rzekę Bug, a mianowicie we Frankopolu. Jednak realizowane są na tej drodze inwestycje drogowe, ponieważ na dzień dzisiejszy bardzo utrudniony jest bezpieczny przejazd tą drogą.

Powiat Sokołowski jak również pozostali partnerzy w realizowanym projekcie obejmującym budowę przeprawy mostowej przez rzekę Bug łączącej dwa województwa mazowieckie i podlaskie wystosowali pisma do Ministra infrastruktury i Wiceprezesa Rady Ministrów Ministra Obrony Narodowej z prośbą o utworzenie nowego korytarza drogi krajowej, Początkiem proponowanego układu jest droga powiatowa odchodząca od drogi krajowej nr 63 w miejscowości Suchodół (gmina Sabnie, powiat sokołowski), poprzez Stasin. Dzierzby, Krzemień, a po stronie podlaskiej przez Perlejewo, Pobikry do Brańska. Dodatkowo Starosta Sokołowski do rąk własnych wręczył Marszałkowi Sejmu RP pismo w powyższej sprawie.

Niekwestionowane znaczenie omawianego obiektu mostowego nieco słabnie wobec odległego od głównych korytarzy transportowych położenia oraz braku odpowiadających jego standardom technicznym dróg dojazdowych, zarówno po stronie województwa podlaskiego, jak i mazowieckiego.

Nie bez znaczenia. pozostaje również kwestia zarządcy tak dużego obiektu, który zobligowany będzie do utrzymania go w jak najlepszym stanie technicznym i ciągłej przydatności eksploatacyjnej do roli jaką ma spełniać w podstawowym układzie komunikacyjnym kraju."

- Powiat Siemiatycki jako lider projektu oraz pozostałe samorządy, zaangażowane w budowę nowej przeprawy przez Bug, prowadzą rozmowy związane z jak najlepszym powiązaniem realizowanej inwestycji z układem komunikacyjnym głównych dróg krajowych i wojewódzkich. W to-ku prowadzonych konsultacji zostanie wypracowana koncepcja określająca przebieg dróg dojazdowych do powstającego mostu, zarówno po stronie województwa podlaskiego jak i mazowieckiego. Ze względu na znaczenie decyzji, wykraczających poza kompetencje samorządów lokalnych różnych szczebli, przyjęte rozwiązania muszą wpisywać się w plany strategiczne władz kraju. Szczegóły dotyczące ewentualnego przebiegu dróg dojazdowych do mostu zostaną przedstawione mieszkańcom po wypracowaniu wspólnej koncepcji ich przebiegu - mówi wicestarosta Zubik.

 

Obecne drogi dojazdowe do mostu w Grannem nie są przystosowane do tonażu. Kolokwialnie mówiąc - ewentualne pojazdy, które będą chciały dojechać do mostu niekoniecznie będą mogły ze względu na ograniczenia tonażowe. Może przejadą, ale poniszczą. Ważną kwestią jest temat, kto będzie zarządcą mostu. Fajnie jest być liderem projektu, chwalić się, że samorząd buduje most za 100 mln. Ktoś, kto decydował się na tę inwestycję, nie zadbał o to, co będzie potem. Nie przemyślano kosztów utrzymania? Koszty przekwalifikowania dróg, a przez to dostosowania do obowiązujących wymogów też ogromne. Ktoś zostawił "gorący kartofel" następcom? Ci intensywnie pracują nad rozwiązaniem problemu.

Cały czas rozmowy trwają. bądźmy dobrej myśli, oby nowy most w Grannem nie był mostem widokowym...

ak, fot Powiat Siemiatycki i UMWP

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do