Reklama

Talent jeden na stu

W sierpniu dostaliśmy list:

(...) Pochodzę z Łodzi, byłem kierownikiem utrzymania zieleni w mieście, a piszę dlatego, że jestem rowerem na cudownym Podlasiu i widzę pięknie pokoszone rowy. Jest to może "zboczenie zawodowe", ale jeżdżąc po Polsce jako emeryt zwracam na niektóre rzeczy uwagę. Jadąc przez Niemirów ścieżką rowerową dało się zauważyć miły dla mego oka widok wykoszonych rowów melioracyjnych - pięknie, estetycznie, profesjonalnie. I tak pomyślałem, że ktoś coś umie dobrze robić.

Kontynuując wycieczkę zauważyłem pana koszącego ciągnikiem i kosiarką bijakową w miejscowości Moszczona Królewska. Piękny widok dla moich oczu, gdyż przez lata swej pracy nie widziałem takiego profesjonalisty i fachowca. Mając do czynienia w tej branży i pod sobą wielu kosiarzy, to ten pan jest jednym na stu talentem. Skarpy równo przystrzyżone, nie porwane i jak on sprytnie kosi dno rowu!

Pragnę pogratulować owemu panu i firmie, która ma takiego fachowca. Dokładnie nie mogłem przeczytać nazwy firmy, ale coś przemknęło mi, że Rejonowy Związek czy coś w tym stylu.

Pragnę zwrócić się do firm które koszą pobocza w okolicach Siemiatycz, Mielnika, Drohiczyna: uczcie się od tego pana, bo nie sztuką jest jechać asfaltem i kosić (a raczej "rwać", bo to tak tu w okolicach wygląda), a jechać po nierównościach i kosić. Mam nadzieję że za rok będąc w okolicach będzie mi dane jeszcze raz taki widok ujrzeć.

Z poważaniem
Mikołaj Zakrzewski
z Łodzi.

PS. Mam nadzieję że będzie można przeczytać artykuł w gazecie, a może sami odnajdziecie pana czy firmę i porozmawiacie. Załączam kilka fotek, choć słaba jakość, więc z góry przepraszam.

Byliśmy zaskoczeni, bo rzadko zdarza się, byśmy otrzymywali listy pochwalne. To miłe, że komuś chciało się po-fatygować, znaleźć redakcję, adres mailowy itd itp.

Postanowiliśmy odnaleźć tego fachowca.

Józef Pawluczuk, szef Rejonowego Związku Spółek Wodnych w Siemiatyczach potwierdził, że "we wskazanym czasie na terenie Gminnej Spółki Wodnej w Mielniku, obejmującej teren obiektów melioracyjnych Sutno - Niemirów oraz Moszczona Królewska, skarpy i pobocza rowów melioracyjnych były koszone przez pracowników Rejonowego Związku Spółek Wodnych w Siemiatyczach.

- Roboty te wykonywała wyspecjalizowana w takich pracach brygada melioracyjna - napisał. Niestety, konkretny pracownik wolał pozostać anonimowym. Niemniej jednak gratulujemy, liczymy, że pan Pawluczuk przekaże zainteresowanemu.

fot. Mikołaj Zakrzewski

Aktualizacja: 29/01/2025 17:32
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do